Avia Świdnik remisuje z Łagowem
Podzielili się punktami
0:0 takim oto rezultatem zakończył się mecz pomiędzy Avią Świdnik a LKS Łagowem. Spotkanie odbyło się w Świdniku. Niestety znów musimy powiedzieć, że nasz zespół nie zdobył kompletu punktów. Po tym meczu śmiało możemy mówić o jakimś zastoju w drużynie, bo nie dość, że zawodnikom wyraźnie brakowało pomysłu na rozegranie spotkania, to jeszcze sprawiali wrażenie, jakby wychodzili na murawę za karę. Mówi się, że 1 pkt to zawsze lepiej niż 0 pkt, ale po Avii każdy kibic ma pełne prawo spodziewać się trochę więcej. Zwłaszcza, że przeciwnik nie był z górnej półki.
Przebieg spotkania
O całym meczu można powiedzieć tyle, że był po prostu nudny. Na akcje musieliśmy czekać długo, a żadna nie zakończyła się tym, na co wszyscy czekali, czyli golem. W pierwszej połowie, poczynając do samego początku to Świdnik wyraźnie dominował w środku pola. Tym bardziej dziwi remis, ale po kolei. W jednej akcji bardzo dobrą paradą popisał się bramkarz Łagowa. Druga akcja zakończyła się strzałem, który minął bramkę gości dosłownie o centymetry. I na tym koniec wszystkich ciekawych wydarzeń z pierwszej połowy. ŁKS Łagów nie stworzył sobie ani jednej obiecującej sytuacji. Obie drużyny schodziły do szatni na przerwę przy rezultacie 0:0.
Dziwić może to, jak beznadziejnie w ataku grał ŁKS Łagów, również w drugiej połowie. Avia próbowała przedostawać się pod pole rywali, ale na uwagę z tych drugich 45 minut zasługuje tylko jedna akcja gospodarzy. Nasz napastnik znalazł się sam na sam z bramkarzem. Była to sytuacja, po której powinniśmy prowadzić, ale nasz zawodnik wykonał fatalny, bo całkiem niecelny strzał. Goście nie oddali nawet ani jednego celnego strzału na naszą bramkę. Trzeba powiedzieć, że wobec tak słabo grającego przeciwnika remis ze strony Avii można śmiało traktować jako porażkę. Kiedy sędzia gwizdnął w tym meczu po raz ostatni, wynik na tablicy wciąż wskazywał 0:0.