Groźny wypadek z udziałem motocyklu
Motocykl zderzył się z samochodem osobowym
Do groźnego wypadku doszło w ostatnią sobotę w Świdniku. Samochód marki BMW uderzył w nadjeżdżający motocykl. Na szczęście w wyniku tego wypadku nikt nie zginął. Jednakże kierujący motocyklem otrzymał obrażenia na tyle poważne, że karetka pogotowia ratunkowego musiała przewieźć go do szpitala. Motocyklista obecnie jest hospitalizowany. Na miejsce przybyli też funkcjonariusze policji. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że winnym temu wypadkowi jest kierowca BMW.
Szczegóły zdarzenia
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świdniku otrzymał telefon około godziny 19:00 w ostatnią sobotę. Było to zgłoszenie wypadku na drodze wyjazdowej ze Świdnika. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że doszło do zderzenia samochodu marki BMW i motocyklu. Obydwaj kierowcy to mężczyźni. Kierujący BMW ma 35 lat, natomiast te motocyklem 34 lata. Według wstępnych ustaleń policjantów do wypadku doszło w ten sposób, że kierujący BMW nie ustąpił pierwszeństwa wyjeżdżającemu motocyklowi, w związku z czym doszło do zdarzenia. Na ostateczny wynik śledztwa musimy jednak jeszcze trochę poczekać.
Policja apeluje o ostrożność.
Nie bez powodu mówi się, że motocykle są wszędzie. Hasło to powinni sobie wziąć do serca szczególnie kierowcy większych pojazdów. Owszem, motocykliści często też pozostają nie bez winy, jeżdżąc zbyt brawurowo czy nie stosując się do przepisów ruchu drogowego oraz nie przestrzegając znaków drogowych. Jednakże w zderzeniu z większym pojazdem motocyklista zazwyczaj nie ma najmniejszych szans. Obrażenia, które wówczas kierujący jednośladem może otrzymać często mogą zagrażać jego zdrowiu, a nawet i życiu. Dlatego policja apeluje do wszystkich kierowców o zachowanie ostrożności i zdrowego rozsądku.